Co gracze Minecrafta sądzą o snapshocie 23w31a? Jak oceniają najnowsze zmiany?
Społeczność Minecrafta wypowiedziała się na temat najnowszej aktualizacji. Na co zwrócono największą uwagę?
Snapshoty, szczególnie te, które wprowadzają większe zmiany w rozgrywce, są zawsze szeroko komentowane w społeczności sześciennego świata. Tym razem nie było inaczej. Dyskusje toczyły się głównie na temat bibliotekarzy i zmian w enchantowaniu. Gracze nie są z nich zadowoleni i uważają, że twórcy źle się za to zabrali. Jak to argumentują?
Opinie o zmianach w snapshocie 23w31a
W najnowszym snapshocie z Minecrafta pojawiło się wiele zmian, ale społeczność zwróciła największą uwagę na modyfikacje enchantowania. Okazuje się, że nie tyle co zmiana jest zła lub dobra, tak według części graczy – nie jest nawet potrzebna, ponieważ to nie tutaj leżał problem.
W opisie aktualizacji można przeczytać, że m.in.:
- Bibliotekarze z różnych biomów sprzedają teraz różne zaklęte książki.
- Każdy biom wioski ma jedno specjalne zaklęcie, które jest dostępne tylko u mistrzów bibliotekarzy na maksymalnym poziomie, a gracze muszą odwiedzić wszystkie siedem biomów wioski, aby uzyskać pełny zestaw enchantów od wieśniaków.
W dyskusji na Reddicie można przeczytać o tym, że:
Myślę, że problem nie leży w wieśniakach bibliotekarzach, ale w kowadle. Polegamy tylko na handlu, ponieważ każda inna metoda enchantowania praktycznie uniemożliwia stworzenie idealnego przedmiotu. Szczególnie naprawianie powodem, dla którego uważam, że należy przyjrzeć się karze za używanie kowadła. Idealnie byłoby ją usunąć, ale nie miałbym nic przeciwko temu, aby mieć sposób na jej złagodzenie lub nawet wprowadzenie ulepszonego Netherytowego Kowadła, które by pozwoliło ją ominąć.
Inny z komentujących napisał:
Serio uważam, że to nie jest zmiana, której potrzebujemy dla zaklętych książek i handlu z wieśniakami. Jasne, system nie jest obecnie idealny – losowa szansa na książki jest po prostu dziwna – ale na ten moment jest odpowiednio zbalansowany pod względem wysiłku do opłacalności. Nowy system nie jest i tak naprawdę spowoduje o wiele więcej bólu przy tworzeniu nowych hal handlowych bez naprawienia podstawowego problemu enchantingu.
Trzeci gracz dodał:
Stworzenie hali handlowej już teraz zajmowało sporo czasu. Nie chcę transportować mieszkańców z wielu biomów do jednej lokacji albo chodzić do każdej wioski z osobna, by kupić jedną książkę, co będzie uciążliwe z Elytrą, a co dopiero bez niej. Moim zdaniem im mniej czasu spędza się z villagerami tym lepiej.
Większość graczy jest zadowolona ze zmian Wandering Tradera, natomiast poprawki, które dotknęły handlu z wieśniakami zaklętymi książkami zostały odebrane bardzo negatywnie. Fani są zgodni w tym, że tworzenie idealnego przedmiotu będzie teraz znacznie utrudnione. Piszą, że alternatywne metody pozyskiwania takich itemów były beznadziejne w zestawieniu z bibliotekarzami, których przygotowanie jest po prostu czasochłonne.