Niantic wprowadziło nowe usprawnienie w Pokemon GO? A może to zwykły błąd?
Gracze zastanawiają się czy pewna nowość w Pokemon GO została wprowadzona przez pomyłkę.
Aktualnie w grze trwa sezon Hidden Gems, który rozpoczął się 1 czerwca 2023 roku. Z tej okazji twórcy wprowadzili wiele atrakcji i zapowiedzieli nowe wydarzenia. Wśród nich jest m.in. Dark Flames, które rozpocznie się w przyszłym tygodniu.
Część społeczności zauważyła, że ostatnio pewien aspekt gry uległ zmianie. Szybko zaczęło dyskutować o tym na Reddicie, ponieważ nikt nie jest pewny, czy zmiana w grze jest zamierzona, czy może to zwykły błąd.
Zwiększony zasięg dzikich spawnów
Gracze poruszyli temat nowości na Reddicie, ponieważ nie byli pewni, czy coś faktycznie zmieniło się w grze – być może to tylko błąd, który już wkrótce zostanie naprawiony. O co chodzi? O zasięg pojawiania się dzikich Pokemonów.
Jeden z fanów opublikował w internecie screen z gry i podpisał go tak:
Magikarp i Qwilfish są w punktach odradzania, które nigdy wcześniej nie były dla mnie widoczne z domu, a teraz są.
Wygląda na to, że promień dzikich spawnów na ekranie jest teraz powiększony, gdyż wcześniej obejmował mniejszy okrąg.
- ZOBACZ – Ten gracz Pokemon GO tak uhonorował swojego zmarłego przyjaciela, który razem z nim łapał Pokemony
Taka zmiana oczywiście ucieszyła wiele osób, choć spora część komentujących podeszła do niej sceptycznie. Podczas gdy jedni byli zachwyceni nowością i pisali, że z niecierpliwością czekali na taką aktualizację, inni żartowali, że to zapewne zwykły błąd i Niantic zaraz to usunie.
Myślę, że to tylko błąd i zostanie naprawiony z błyskawiczną prędkością.
Inna osoba dodała sarkastycznie:
Ach, byłaby to w końcu jakaś dobra wiadomość dla graczy, ale na 100% zostanie to naprawione, ponieważ jest to coś pozytywnego, a nie zasługujemy na to w tej grze.
Na ten moment trudno powiedzieć, czy zmiana jest zamierzona. Być może faktycznie jest to przypadkowy błąd, który wkrótce zostanie naprawiony. Pozostaje czekać na informacje od twórców.