JellyFrucik zgłoszony do prokuratury. Chodzi o ten stream
Wraz z popularnością przyszła również odpowiedzialność, także za swoje słowa i zachowania.
Jest zawiadomienie do prokuratury, które dla influencera może się skończyć poważnymi konsekwencjami. Nie ma co jednak oczekiwać jakiejś wielkiej kary, a bardziej pokazanie JellyFrucikowi, że nie może już robić dosłownie wszystkiego, co tylko chce.
Influencer był wulgarny i przy masie pozytywnych rzeczy, zdarzało mu się po prostu odlecieć. Według OMZRiK, JellyFrucik dopuścił się zachowania niebezpiecznego, które mogło i nadal może zaszkodzić innym.
Chodzi o tę kostkę
Samo nagranie nadal jest dostępne w sieci, na przeróżnych profilach. Chodzi tutaj o moment, w którym JellyFrucik próbuje zjeść „kostkę” do zmywarki.
Sposób, w jaki influencer będzie się bronił nie jest znany, ale można się domyślać, że JellyFrucik będzie tłumaczył, iż naprawdę pomylił kostki do zmywarki z batonem. Mało kto w ogóle w to wierzy, ale no tak to będzie zapewne wyglądać.
Niezależnie od zawiadomienia do prokuratury widać, że JellyFrucik jest na świeczniku, a jego zachowania przebiły się poza jego typową bańkę. Musi teraz o wiele bardziej uważać na to, co mówi i robi.