„Kolejny upadek”, polski youtuber z 1.8 mln subów robi tam naprawdę dziwne rzeczy
W Polsce jest wielu youtuberów, którzy z różnych przyczyn nie uciągnęli swoich karier. To jeden z tych przypadków.
Na Youtube po spadku zasięgów jest bardzo trudno wrócić, o czym przekonują się twórcy tego konkretnego kanału. Trzeba jednak im oddać, że ostatnio notują lepsze wyniki, niżeli w ostatnich miesiącach.
Peak na poziomie 2.5 mln wyświetleń to już w miarę okej wynik, jak na polski Youtube w 2023 roku. Choć w ostatnich 30 dniach już stracili 36% z tej oglądalności. Ich odcinki notują po kilkanaście tysięcy wyświetleń, co przy 1.8 mln subskrypcji jest raczej średnim przełożeniem.
„Kolejny upadek”
Ludzie zaczęli komentować, wrzucać publicznie wpisy odnośnie twórców tego kanału, którzy przerzucili się na TT.
Widać, że sentyment gdzieś tam w widach jeszcze jest, ale takie streamy na pewno nie pomagają i to niezależnie od tego, co się na nich dzieje. Po prostu sama otoczka z tym „urządzeniem” na uchu jest już dziwna.
Wiadomo, że zapewne chodzi o wyróżnienie się na tle wszystkich innych, ale można to było zrobić w zupełnie innym stylu. Z jednej strony wiadomo, że ludzie pamiętają Malczyńskich z czegoś innego, ale w 2023 naprawdę ciężko jest zaistnieć z contentem, który robili kiedyś.
Widać to nawet po wyświetleniach na kanale. Materiały w stylu „commentary” się przyjęły, ale jak widać – gdy jeden temat tam zażre, to jest wałkowany przez kilka odcinków.