Marianna Schreiber wyszła z programu Prime MMA 10
Marianna Schreiber opuściła studio po tym, jak prowadzący wtrącił jej się w słowo.
To był bardzo dziwny program, który zakończył się wyjściem jednej z zawodniczek. Co ciekawe, powodem wcale nie był konflikt z Panią Gosią, czyli mamą Daniela Magicala, a spór z prowadzącym.
Kilkukrotnie pojawiły się tam spięcia, aż finalnie doszło do tego, że Marianna Schreiber wyszła ze studia. Znalazł się też zaskakująco wątek Marcina Dubiela, który według Marianny miał zostać oskarżony o coś naprawdę paskudnego.
Marcin Dubiel raczej nie będzie zadowolony, że w programie w ogóle padły takie słowa. Może Marianna wie coś więcej i stąd taka postawa.
Wyszła ze studia
Potem, po którejś już takiej wymianie zdań i wchodzeniu prowadzącego w słowo, Marianna po prostu nie wytrzymała i wyszła ze studia.
Marianna oczekuje przeprosin i jak sama powiedziała, bez nich nie wyjdzie do walki. Na Instagramie zawodniczki pojawiły się dodatkowe informacje:
Nie wiadomo, jak to się finalnie zakończy i czy Marianna pojawi się w oktagonie. To chyba pierwsza taka sytuacja w świecie freakfightów, by zawodnik miał tak duży konflikt z osobą prowadzącą dany program.