Popularna polska youtuberka myśli nad OF i wstawianiem tam „bardziej s*xy” filmików z…
Jedna z topowych polskich youtuberek wspomniała, że w sumie myślała o tym, czy nie założyć może OF.
OF w Polsce jeszcze raczkuje, za granicą, przykładowo w USA, trudno powoli znaleźć influencerkę, która nie ma tam swojego profilu. Okazuje się, że jedna z polskich, dość popularnych youtuberek przy okazji jednej ze swoich dram myślała o tym, czy nie założyć OF.
Chodzi konkretnie o dramę sprzed 3 miesięcy. Julia Żugaj, bo o niej mowa, zatańczyła na swoim koncercie na tyle odważnie, że wywołało to sporo kontrowersji. Youtuberka po tej sytuacji myślała nad kontem właśnie z tego typu rzeczami.
Julia Żugaj i OF
Julia w rozmowie z Wersow ujawniła, że po tej dramie myślała o koncie na OF z contentem właśnie wokół „s*xy tańców 18+”.
Właśnie po tej dramie z tym tańcem moim mówię, kurcze, a może ja sobie założę OF i takie tańce będę tam pokazywać? Nie jakaś na**ść i w ogóle. I będę zarabiać sobie za to pieniądze. I nawet sprawdzaliśmy stronę OF i niestety jest tam tak, że nawet, jak się wchodzi i nie ma się tam pakietu, jak się rejestruje, to tam od razu nie jest przyjaźnie.
Nie jest family friendly – dodaje Wersow.
Jakby w założeniu ta strona jest dla 18+ i ja takie założenie wstawiaie takich filmików bardziej sexy by było, żeby to było dla 18+, jednak jakbym miała to promować, to wiadomo, że dzieciaki by tam weszły i takich rzeczy bym nie chciała im pokazywać.
Weronika mówi, że dla niej dziwne byłoby powiedzenie rodzicom, że ma swoje OF. Julia komentuje, że może jest to kwestia tego, że Polska ogólnie nie jest przyzwyczajona jeszcze do tej platformy i budzi to wiele kontrowersji, gdzie w Stanach „jest to takie normalne”.