Streamerzy IRL otrzymują DMCA za transmisje w pobliżu Igrzysk Olimpijskich 2020
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozdaje DMCA, nawet jeżeli nie streamuje się Igrzysk.
Po rocznym przesunięciu z wiadomych wszystkim przyczyn właśnie rozpoczęły się Letnie Igrzyska Olimpijskie 2020, którymi interesuje się cały świat. Tym razem odbywają się one w stolicy Japonii – Tokio.
Jednak streamerom wcale nie jest do śmiechu i jeżeli chcecie streamować w pobliżu tego ogromnego wydarzenia, musicie nastawić się na otrzymanie DMCA. Nawet jeżeli streamujecie… niebo w parku obok.
DMCA od MKOI
Ogromna impreza sportowa cieszy się ogromnym zainteresowaniem i ekscytacją fanów z całego świata. Sprawia jednak problemy stramerom, którzy odpalając transmisje niedaleko miejsca zawodów mogą narazić się na DMCA. Chociaż te po ostatnich zmianach nie są już trwałe i znikają z czasem, otrzymanie ostrzeżenia nie należy do najprzyjemniejszych uczuć.
- ZOBACZ – Ile Nitro zarobił z daily vlogów na YouTube w ciągu ostatnich 28 dni? Youtuber pokazał swoje zarobki
W związku z tym trudno jest się dziwić, że aktualnie panuje niemałe poruszenie, po tym, jak streamer „Kuri” opublikował zrzut ekranu z DMCA, które otrzymała jego znajoma za streama w pobliżu Igrzysk Olimpijskich.
Jak twierdzi, jedna z jego znajomych otrzymała ostrzeżenie za transmitowanie pokazu samolotów w publicznym parku, natomiast drugi znajomy za streama obok stadionu.
Jak twierdzi Miki, przez większość czasu miała „czarny ekran” przez słabe połączenie i głównie było słychać tylko jej głos. Zażartowała więc, że być może był on zbyt atrakcyjny i właśnie tym naruszyła DMCA. Dodała również kilka urywków z lotu odrzutowców z pytaniem „Gdzie jest logo olimpijskie?”.
Być może naruszenia zostaną zdjęte, ale na ten moment nie jest to nic potwierdzonego.