Reklama

Sylwester Wardęga o tym, jak Natsu zaczęła go wyzywać

Rozrywka

Reklama

Okazuje się, że podczas urodzin Wojtka Goli doszło do niezbyt przyjemnej sytuacji, w której Natsu zaczęła wyzywać Wardęgę.


Wszyscy czytający Boopa doskonale wiedzą, że na urodzinach Wojtka Goli doszło do zerwania Natsu i Marcina Dubiela. Nikt wówczas o tym nie wiedział, ale Natsu najwyraźniej uznała, że informacja o tym już poszła w świat.

Sylwester na imprezie, chwilę po zerwaniu pary, miał po prostu spojrzeć się stronę Natalii. Ta jednak odebrała to tak, jakby kpił z jej zerwania, o którym nikt jeszcze wtedy nie wiedział. I tak Natsu zaatakowała słownie Wardęgę, nazywając go ponoć deb…em.

Natsu zwyzywała Wardęgę

Reklama

„Jak były urodziny Wojtka Goli, to ja sobie stoję z Krzysztofem Rozparą” – zaczyna Wardęga. „I sobie o czymś tam gadamy. Nagle idzie Natsu, patrzy na mnie, podchodzi do mnie i: „co się k….a śmiejesz debilu, tak ci k….a wesoło? I zaczęła mnie wyzywać”.

Reklama

Natsu zrozumiała, że Sylwester miał się śmiać czy nabijać z jej zerwania. Youtuber utrzymuje, że nie miał o tym pojęcia, a został zwyzywany.

VideoVideo

Relacje tej dwójki od tamtego momentu są dość napięte. Choć w obecnej sytuacji to już chyba niewiele zmienia. Na ten moment też nie wiadomo, co finalnie Natsu uważa o całej tej sytuacji.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama