Szymool za „kradzież” z kościoła zostanie zgłoszony do organów ścigania
Sprawa Szymoola rozeszła się po TT, efektem czego jest „uruchomienie się” różnych środowisk.
Szymool został już oficjalnie nazwany patostreamerem, ostatnio to całkiem modne. Za swój czyn zostanie zgłoszony do organów ścigania, ale co autor miał na myśli, to trudno powiedzieć. Może policja, może prokuratura.
Zarzuty są w sumie trzy. Jeden to oczywiście „próba kradzieży”, natomiast są tam także takie rzeczy, jak:
- Złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu aktów religijnych.
- Obraza uczuć religijnych.
Policja przyjeżdża na Kicka
Jeżeli pojawi się zawiadomienie do prokuratury, to zapewne Szymool pojawi się na rozpytaniu, potem zapadnie decyzja, czy zostanie to przyjęte, czy też nie. Dokładny moment, w którym to wszystko się dzieje i który został „zabezpieczony”, czyli po prostu zgrany.
Informacja o tym, że zostanie to zgłoszone:
W sumie to nie wiadomo, czy sprawa zostanie w ogóle pociągnięta dalej i na czym się skończy. To nawet nie jest zawiadomienie, a zapowiedź złożenia zawiadomienia, więc równie dobrze może chodzić o zyskanie sobie sympatii ludzi. Osoba, która napisała o „patostreamerze”, jest bowiem radnym Szczecina. Sam „OMAantypolonizmu” to Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu.