Reklama

To miała być walka na Fame MMA

Rozrywka

Reklama

Okazuje się, że Gimper w ogóle był trzeci w kolejce i to on dopiero przyjął tę propozycję. Jak wszyscy wiedzą, do walki nigdy nie doszło.


Fame MMA miało na Filipa Chajzera kilka różnych pomysłów. Ten oczywisty to Książulo. Wczoraj na streamie Boxdel wspomniał, że jego zdaniem Książulo mógłby liczyć na rekordowe wynagrodzenie. Wspólnik Fame MMA ocenił, że youtuber mógłby liczyć na 2,5 – 3 miliony złotych. Oczywiście Książulo propozycji nie przyjął i nie ma zamiaru, co wielokrotnie zaznaczał w swoich filmach.

Drugi w kolejce był… Tede. Podczas programu w Kanale Zero padła informacja, którą potwierdził Boxdel. Tede miał walczyć z Filipem Chajzerem, a przynajmniej tak to widziała federacja. Finalnie i do tego pojedynku nie doszło.

Reklama

Gimper był jako trzeci

Reklama

Gimper był brany pod uwagę jako trzeci, ale ostatecznie i jego walka z Chajzerem się nie odbyła. Patrząc na to, że potem robił Filip, to może to i dobrze. Szum medialny i tak został zrobiony, więc pewnie jakoś to tam się przełożyło na sprzedaż.

Filip Chajzer raczej nie ma zamiaru brać już udziału w Fame. Federacja nie ma najlepszego czasu, więc teraz udział Chajzera byłby jeszcze bardziej ryzykowny pod kątem ewentualnych konsekwencji wizerunkowych.

Do walki Tede vs Filip Chajzer pewnie nie dojdzie i trudno się temu specjalnie dziwić. Dzisiaj można kompletnie zapomnieć o takim zestawieniu, choć na pewno wzbudziłoby pewnie ciekawość ludzi.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama