Zapomniał powiedzieć kapitanowi statku, że jest streamerem Twitch i ma przy sobie mnóstwo sprzętu
Jeden ze streamerów wybrał się na lot spadochronem za łodzią. Kapitan postanowił potrollować…
Streamerzy IRL zazwyczaj mają ze sobą mnóstwo elektronicznego sprzętu. Oprócz kamery są też „hotspoty”, routery i wiele różnego rodzaju kabli. Nie każdy o tym jednak wie, większość jest przekonana, że wystarczy sama kamera i statyw do niej.
To dlatego stosunkowo mały streamer „therealmoisesb” tak panikował podczas lotu spadochronem za łodzią. Kapitan stwierdził, że „zanurzy” swoich klientów w wodzie. Oczywiście z całym sprzętem.
„Do góry!”
Streamer wybrał się na lot spadochronem za łodzią – popularna rozrywka nawet w Polsce. Całość była streamowana i raczej nie działo się nic niesamowitego. Przynajmniej do momentu, gdy kapitan nie zaczął zwalniać.
To w miarę normalne, natomiast nie w przypadku streamerów, którzy są obładowani sprzętem i trzymają go nie tylko na wysokości głowy, ale także po kieszeniach. Nic dziwnego, że „therealmoisesb” zaczął panikować.
Transmisja finalnie została przerwana przez problemy z Internetem – można się było tego spodziewać. Za chwilę obraz jednak wrócił, więc prawdopodobnie albo streamer miał coś zastępczego, albo udało mu się uratować kluczowy sprzęt.