Gracze Sims 4 narzekają na nowe wilkołaki, a jedna osoba pokazuje, dlaczego powinniśmy się z nich cieszyć
W momencie, w którym gracze narzekają na nowy pakiet rozgrywki, jeden z graczy postanawia udowodnić, że wcale nie powinni.
Kilka dni temu cały świat The Sims dowiedział się, że w końcu będzie miał do czynienia z długo wyczekiwanymi wilkołakami. Przypomnijmy, że te nadnaturalne stworzenia pojawiły się w każdej części The Sims (oprócz pierwszej), dlatego prędzej czy później Czwórka też doczekałaby się swojej wersji.
Społeczność jednak nie jest zadowolona z tego, co dostała. Wiele osób uważa, że najnowsza wersja wilkołaków jest zwyczajnie zbyt człowiecza i wcale nie wygląda na coś, czego bałby się każdy Sim. W rezultacie powstała masa memów, która krąży po Twitterze i Reddicie, a gracze śmieją się, że najnowszy pakiet rozgrywki to parodia tego, co było w The Sims 2 i 3.
Czy wilkołaki w The Sims 4 naprawdę są tak złe?
W całej społeczności Simomaniaków są jednak osoby, które zauważają masę pozytywów. Między innymi to, że z nadchodzącym pakietem dojdzie masa nowych możliwości, a same wilkołaki będą miały sporo ciekawych interakcji, takich jak tworzenie stad, uczenie się wilczych umiejętności lub nawet odkrywanie tajemnicy swojego miasteczka. Oprócz tego wilkołaki mogą mieć swój odrębny styl i pierwszy raz możemy ingerować w ich wizerunek.
To jednak nie wszystko. W całym tym chaosie i niezadowoleniu Simomaniaków znalazła osoba, która podeszła do sprawy w zupełnie inny sposób. Użytkownik Reddita o nicku Kaessa postanowił trochę otworzyć oczy innych i pokazać, jak to wyglądało do tej pory.
Dajcie spokój, ludzie… te wilkołaki wyglądają O WIELE lepiej niż w poprzednich grach The Sims. Wilkołaki w The Sims 3 były po prostu brzydkimi, owłosionymi ludźmi, a o tych z The Sims 2 nawet nie będziemy rozmawiać.
No cóż, trzeba przyznać, że autorka postu ma dużo racji. Wilkołaki w poprzednich seriach The Sims nie były tak bardzo dopieszczone, jak te w Czwórce. Tak naprawdę dopiero teraz można przyznać, że gra dostaje dobrej jakości wilkołaki, które wprowadzają ogromny powiew świeżości, a także masę ciekawych możliwości.
Niestety nie każdemu można dogodzić. Społeczność The Sims jest aktualnie podzielona na dwa obozy: osoby, które oczekiwały czegoś więcej, a nowe wilkołaki są dla nich zbyt łagodne i człowiecze i osoby, które twierdzą, że twórcy wykonali kawał dobrej roboty.
Prawda jest jednak taka, że na ten moment można jedynie gdybać, bo znamy jedynie wygląd nowych postaci. Dopiero po premierze pakietu okaże się, czy The Sims 4 Wilkołaki jest warte swojego zakupu.