Gracze Valoranta uważają, że nowa funkcje rozwiąże problemy matchmakingu i braku solowej kolejki
Gracze proponują wiele nowych rozwiązań i funkcji, które mogłyby się znaleźć w Valorancie. Do jednej z nich należy między innymi „zostań w drużynie”.
Beta to idealny czas na to, by coś poprawić, lub dodać nowe funkcje. Gracze Valoranta doskonale zdają sobie z tego sprawę i co chwilę proponują nowe rozwiązania, jakie mogłyby się znaleźć w nowym FPS’ie Riotu.
Wśród wielu ciekawych sugestii znajdują się również te, które wywołuje sporą dyskusję wśród graczy. Do nich należy między innymi kwestia ewentualnego przycisku, pozwalającego na zostanie z drużyną po meczu.
„Zostań w drużynie” w Valorancie
Jeden z użytkowników Reddita o nicku „Safwanish” zaproponował, by Riot dodał możliwość zostania w drużynie po zakończonej grze. Według niego, byłaby to doskonała opcja, skoro deweloperzy nie chcą wprowadzić klasycznego SoloQ.
If we are not getting Solo que, give us „Stay as a team” option at the end of competitive matches!
byu/Safwanish inVALORANT
Czy taki przycisk rzeczywiście miałby sens? Wiele osób uważa, że jak najbardziej. Możliwość zdobycia nowych znajomych w ten sposób brzmi bardzo kusząco. Oprócz tego jesteśmy pewni, że nie trafimy na trolli, czy słabsze osoby, niż w tym konkretnym meczu.
Ta opcja jednak była testowana już w wielu produkcjach i zazwyczaj ponosiła porażkę. Dlaczego? Głównym powodem jest fakt, że system matchmakingu stara się dobrać takich przeciwników, by ich połączenia były podobne. Oznacza to tyle, że jeżeli chodzimy w 3 osoby do gry, to przeciwnicy również będą mieć 3 osoby grające razem (przynajmniej w teorii).
Zostanie w drużynie powoduje, że gramy z nieznajomymi graczami na drużyny, które komunikują się zazwyczaj na Discordzie, doskonale się znają i grają tylko „full-stack” w celu treningu. Wówczas nie trudno sobie wyobrazić, co dzieje się w momencie starcia 5 nieznajomych osób z 5 graczy, którzy grają ze sobą już dłuższy czas.
Na pewno jest to ciekawy kierunek, który może być w przyszłości sprawdzony, natomiast budzi pewne obawy w osobach, które miały do czynienia z takimi opcjami chociażby w Overwatch.