Rekord parkoura w Valorancie. Gracz przeszedł go w nieco ponad minutę bez używania umiejętności
Riot do swojego nowego FPS’a dodał coś bardzo ciekawego – parkour.
Wiele mówiło się o tym, że Valorant czerpie garściami z rozwiązań i pomysłów, jakie pojawiły się w CS:GO. Stąd gracze nie byli zbyt zaskoczeni faktem, że w grze znalazł się między innymi parkour.
Riot stworzył specjalną trasę na wyspie, która normalnie służy treningowi strzelania, próbowaniu umiejętności etc.
Parkour w nieco ponad minutę
Deweloperzy ustalili całą, rozbudowaną trasę po wyspie treningowej. Co jakiś czas gracze mają zaznaczone punkty odrodzenia, które w przypadku użytkownika Reddita o nicku „Gahtoh” nie miały większego znaczenia. Gracz przeszedł całość za pierwszym razem i zajęło mu to w sumie nieco ponad minutę.
Prawdopodobnie jest to rekordowy czas i choć da się zrobić to szybciej, to trzeba już do tego używać umiejętności. Tutaj mamy całość bez użycia ani jednego skilla. Co ciekawe, gracz wspomina, że można polepszyć ten czas do minuty i czterech sekund, więc na pewno nie jest to ostatnia jego próba.
Społeczność zwraca uwagę, że w trybie powinna być oficjalna tablica wyników, która na końcu trasy pokazuje najlepsze czasy. To jednak byłoby dość trudne do wykonania i nie chodzi tu nawet o serwery, a odróżnienie graczy, którzy używali umiejętności i tych, przechodzących trasę „na czysto”.