Riot zapowiada buffy Yoru podaje klasę następnego agenta.
Miesiąc temu do Valorant trafił nowy agent, który szybko stał się popularny i jest teraz często widywany w meczach. Jednak według deweloperów nie jest taki silny, jak oczekiwali.
W związku z tym zostanie on niedługo wzmocniony. Poinformowano dodatkowo, z jaką rolą wiązał będzie się następny agent, czego mogą się spodziewać gracze?
Yoru i nowy agent
Producent postaci John Gosicki w oficjalnym artykule poinformował społeczność fanów Valorant o stanie dwóch agentów oraz zapowiedział przyszłego bohatera.
Viper
Wielu z was wnikliwie studiuje opisy patchów, oczekując większych aktualizacji, które zajęłyby się problemami Viper. Wezmę na siebie niewdzięczną rolę posłańca, który przekaże wam nie najlepsze wieści: w kolejnym patchu takich zmian nie będzie. Musimy poświęcić więcej czasu na przemyślaną decyzję dotyczącą miejsca, które ma zająć ta postać jako jedna z opcji wyboru, do których zaliczają się również Brimstone i Omen.
Pozycja Viper wśród agentów jest wyjątkowa, dlatego chcemy zyskać pewność, że wszelkie nasze wysiłki z nią związane będą należycie podkreślać jej schematy gry, pozostając jednocześnie w zgodzie z oczekiwaniami osób wcielających się (i wczuwających się) w tę postać.
Yoru
Yoru wdarł się w tym roku na pole bitwy i bardzo się cieszymy widząc, ile entuzjazmu wzbudza w was ten agent. (Właściwie to już kupiłem naklejki Yoru do mojego laptopa :P. Dziękuję jego fanom za ich twórczość!).
Od debiutu tej postaci minęło zaledwie kilka tygodni, ale zdążyliśmy już dostrzec, że jej zaawansowane narzędzia szpiegowskie nie są źródłem sukcesów, na które liczyliśmy. Dlatego – wziąwszy pod uwagę aktualny stan Yoru – w najbliższej przyszłości zamierzamy go wzmocnić.
Zapowiedź nowego agenta
Oprócz tego pojawiła się także zapowiedź nowego agenta, jaki niedługo pojawi się w grze. Co obecnie o nim wiadomo?
Czyli… została nam jeszcze przyszłość. Skoro wszyscy domagacie się następnego kontrolera, to go dostaniecie!
Jak już wcześniej mówiliśmy, pracując nad umiejętnościami agentów w VALORANT, staramy się przekraczać kolejne granice, ale jak na razie wszystkie rzeczy, które wam zafundowaliśmy, okazały się mniej rewolucyjne, niż zakładaliśmy. Tym razem jednak nasz nowy kontroler całkowicie zerwie ze schematami rozgrywki, do których zdążyliście przywyknąć. Ten agent zainteresuje wszystkich obdarzonych „galaktycznym intelektem”, którzy uwielbiają śledzić wszystko, co się dzieje na mapie.
Jest jeszcze kilka spraw, o których chcemy powiedzieć trochę więcej, ale poruszymy je w innym artykule. Możecie więc się spodziewać, że w kolejnych tygodniach dojdzie do pogłębionych dyskusji poświęconych agentom VALORANT.
Czyli klasyczna zapowiedź w stylu Riotu. Dokładnie tak samo wygląda to w League of Legends, więc nie jest zdecydowanie żadnym większym zaskoczeniem.