Red Bull faktycznie ma pierwszy pojazd w F1, który „ssie”. Tak wygląda
Zdjęcie, które rozprzestrzenia się w sieci, szybko stało się hitem. Głównie dlatego, że wygląda to dość dziwnie.
Wiele osób chciałoby, żeby Red Bull trochę odpuścił i dał szansę innym. Ludzie, widząc nowe zdjęcie nawiązujące do F1, wprost piszą, że w końcu pojawił się bolid, który „ssie”. Oczywiście to dosłowne tłumaczenie, więc w oryginale brzmi znacznie lepiej.
O co tak właściwie chodzi? Red Bull przygotował bowiem maszyny czyszczące w bardzo charakterystycznych malowaniach. Część osób wie, inni dopiero się dowiedzą, że zostały one oficjalnie wykorzystane na kanale Red Bulla.
Przepiękny widok
Maszyny te pojawiły się w jednym z wpisów na Reddicie.
Na co tak właściwie patrzycie? To maszyna, która została przygotowana do akcji promocyjnej marki. Ścigali się na niej sami kierowcy F1.
Może gdyby Red Bull Racing postawiło na taki sprzęt, to sytuacja w F1 wyglądałaby nieco inaczej.