Nauczyli małpę grać w Minecrafta. Jak jej poszło?
Minecraft jest przystępny nawet dla zwierząt? Jak małpa poradziła sobie w sześciennym świecie?
Trzeba przyznać, że gra od studia Mojang jest swojego rodzaju fenomenem – dobrze bawią się przy niej różne pokolenia, używano jej do nauczania programowania w szkołach, tworzono do niej szalone modyfikacje, które sprawiały, że wewnątrz sześciennego świata można było zagrać w inne gry – KLIK 1, KLIK 2.
Jeszcze inni przenosili przedmioty z gry do realnego życia – KLIK. Teraz podjęto się czegoś jeszcze dziwniejszego. Sprawdzono, czy małpa będzie umiała odnaleźć się w sześciennym świecie.
Zwierzę, które gra w Minecrafta
Każdy, kto zagłębiał się w internetowe challenge, wie, że próby nauczenia psa, kota czy papugi gry w różne tytuły nie są nowością. Zwierzęta reagują na różne efekty świetlne i dźwiękowe, więc nie jest to zupełnie bez sensu, jak może się wydawać na pierwszy rzut oka.
Niektórzy poszli nieco dalej i sprawdzili, czy ssaki człekokształtne, które – jak wiadomo – są zbliżone do człowieka bardziej niż pies czy kot, dadzą radę w kultowej grze od studia Mojang.
Na Reddicie opublikowano filmik, którego tytuł brzmi: „Nauczyłem małpę grać w Minecrafta i stało się to”. Takie nagranie nie mogło przejść bez echa, więc szybko stało się szalenie popularne.
Klip: https://www.reddit.com/r/Minecraft/comments/15l0z5g/i_taught_an_ape_to_play_minecraft_and_this/
Czy małpa faktycznie nauczyła się grać w Minecrafta? Trudno powiedzieć. Na pewno dała radę wykonywać proste polecenia, by poruszać się po mapie czy niszczyć bloki.
Mimo wszystko efekt jest dość zabawny, a nawet uroczy – jak zaznaczyli komentujący na Reddicie. Niektórzy żartowali, że twórcy projektu chyba próbowali zakpić z fanów Minecrafta, udowadniając, że gra jest tak łatwa „że nawet małpa ją ogarnie”.