Niesamowite zjawisko atmosferyczne, o którym mało się mówi – czym jest halo słoneczne?
Wato poznać interesującą iluzję, która pojawia się na niebie i można zobaczyć ją gołym okiem.
Istnieje ciekawe optyczne zjawisko atmosferyczne, o którym mówi się stosunkowo niewiele. Wyróżnia je widowiskowy pierścień światła wokół Słońca lub Księżyca. Wszystko to można bez problemu obserwować bez dodatkowego sprzętu.
Czym jest halo słoneczne, bądź też księżycowe? Jak powstaje? Czego można się spodziewać, gdy się je zauważy na niebie?
Halo słoneczne i księżycowe
Jest całkiem spora szansa, że choć raz doświadczyłeś zjawiska halo słonecznego, choć najprawdopodobniej nie wiedziałeś, że tak to się nazywa. Czasem po spojrzeniu w górę można zauważyć duży pierścień wokół Słońca lub Księżyca. To zjawisko nosi miano „halo” i jest całkiem widowiskowe.
Niektórzy twierdzą, że zobaczenie obręczy wokół Księżyca jest przepowiednią deszczu. Jest w tym sporo prawdy, ponieważ wysokie chmury często pojawiają się przed burzą, a aureole są oznaką wysokich, cienkich chmur dryfujących około 6 km nad naszymi głowami. Cząsteczki lodu znajdujące się w chmurach powodują odbicie i rozproszenie światła.
Czym dokładnie jest halo?
Jak podaje Centrum Modelowania Meteorologicznego, halo należy do grupy fotometeorów.
Zgodnie z definicją fotometeor to zjawisko świetlne powstające wskutek odbicia, załamania, ugięcia lub interferencji światła słonecznego lub księżycowego.
Halo to grupa zjawisk optycznych w postaci pierścieni, łuków, słupów lub plam świetlnych, powstających wskutek załamania lub odbicia światła przez kryształki lodu unoszące się w powietrzu (chmury piętra wysokiego, pył diamentowy, mgła lodowa).
Halo słoneczne często wydaje się białe, ale może również mieć delikatne kolory tęczy, zwłaszcza czerwony od strony wewnętrznej i niebieski od zewnętrznej. Kolory te są zazwyczaj subtelne, ponieważ światło ulega rozproszeniu w wielu kierunkach.
Większe stężenie lodu w powietrzu sprawia, że aureole są jaśniejsze, co może pomóc naszym oczom zobaczyć te kolory.
Istnieją inne zjawiska, które mogą wystąpić wraz z halo. Parhelia, czyli w języku potocznym „sun dogs”, to jasne plamy po obu stronach halo, które są ustawione równolegle do horyzontu. Są one również powodowane przez sześciokątne kryształy lodu.
Rodzaje halo
Istnieją różne rodzaje halo. Najczęstszym z nich jest halo 22-stopniowe. Pojawia się ono jako pierścień zazwyczaj mlecznobiałego światła wyśrodkowanego na Słońcu o promieniu 22 stopni – około dwa razy większym niż szerokość wyciągniętej pięści.
Inaczej mówiąc, jeśli patrzysz w górę z ziemi, każdy kryształ lodu, który znajduje się 22 stopnie od Słońca w dowolnym kierunku na płaszczyźnie nieba, ugnie światło prosto na Ciebie.
Czasami aureole są słabe, a innym razem świecą tak jasno, że wyglądają jak stałe obiekty. Należy jednak pamiętać, że są to iluzje, efekty optyczne, które same w sobie nie istnieją.
Inne przykłady halo, to:
- duży pierścień – tzw. 46° halo,
- słup świetlny,
- łuk styczny górny,
- łuk styczny dolny;
- łuk Parry’ego,
- łuk Lowitza.
Rodzajów tego zjawiska jest znacznie więcej, a każdy z nich objawia się na inny, widowiskowy sposób.
Halo można obserwować dzięki przeróżnym odmianom chmur. Jak podaje dr Grzegorz Duniec, niektóre z nich to:
- Cirrus – występują na niebie w postaci ławic lub wąskich pasm i są małych rozmiarów, zjawisko halo nigdy nie występuje w postaci pełnych kręgów,
- Cirrostratus – halo można podziwiać w postaci pełnych kręgów. W wypadku kiedy chmury Cirrostratus są bardzo cienkie i są nieuchwytne dla naziemnych obserwatorów, wówczas halo jest jedynym wskaźnikiem ich obecności na niebie.
- Stratus – w bardzo niskich temperaturach chmury Stratus mogą być zbudowane z małych kryształków lodu.
Czy patrzenie na halo jest bezpieczne?
Jedno jest pewne – zjawisko halo wygląda spektakularnie i przyciąga wzrok. Nic więc dziwnego, że sporo osób chce je obserwować. O ile patrzenie na odbijające światło drobinki lodu nie uszkodzi wzroku, to nie można zapominać, że oglądanie halo wiąże się z patrzeniem w stronę Słońca.
Patrzenie na nie bez odpowiedniej ochrony może doprowadzić do uszkodzenia wzroku i bólu oczu oraz głowy. Niektórzy ostrzegają nawet przed fotografowaniem halo, ponieważ jak twierdzą – skierowanie aparatu bezpośrednio na niezasłonięte Słońce może uszkodzić sprzęt.
Źródła: https://cmm.imgw.pl/?page_id=19311
https://earthsky.org/space/what-makes-a-halo-around-the-moon/
https://www.scientificamerican.com/article/how-to-see-halos-sun-dogs-and-other-delights-of-the-daytime-sky/